Polski Serwis Informacyjny The Beatles

Istnieje od 2001 roku. Codzienna aktualizacja, ksiazki, filmy, plyty.
jesteś na Forum Polskiego Serwisu Informacyjnego The Beatles
Obecny czas: Pią Kwi 19, 2024 4:43 pm

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 74 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3, 4
Autor Wiadomość
 Temat postu: Re: Rock The Beatles
PostWysłany: Czw Cze 05, 2014 1:19 pm 
Offline
Sun King
Awatar użytkownika

Rejestracja: Pon Sie 26, 2013 9:36 am
Posty: 496
Miejscowość: Nowhere Land:)
Helter-Skelter napisał(a):
Wczoraj zacząłem nadrabiać zaleglości Floydowskie i po sugestii Argusa sięgnąłem po Ciemna stronę. Natomiast własnie te płyty, które wymienia Ryszard, czekają w kolejce(telepatia?), ponieważ uznałem, że najlepiej będzie najpierw wypełnić lukę pomiędzy Atomówką a Ścianą :wink: . Co do pierwszego odsłuchu, niespodzianki nie było, tego sie spodziewałem i na tym etapie jakoś gruntownie zdania o nagłym polubieniu nie wypowiem. Niemniej jednak, rzeczywiście kawał dobrej muzyki. Jakkolwiek głupio to zabrzmi, generalnie jestem fanem piosenek, a mniej, zwolennikiem rozbudowanych form muzycznych. Choć przecież zespoły które lubię, tez od takich nie stronią(Kansas, Helloween)
Najważniejsze, że na razie nie muszę zaznawać wstydu niemożebnego :wink: , chociaż jakbym sie przyznał ile płyty Stonesów nie znam... :lol:



Tak, masz rację. Nie zawsze się ma ochotę na słuchanie 'wydumanej' muzyki Pink Floyd. Zrób sobie składankę z : Time, Money, Us and Them (Dark Side of the Moon), Wish You Wee Here (Wish You Were Here), Pigs Three Different (Animals), Another Brick in the Wall (2), Hey You, Comfortably Numb (The Wall), Learning to Fly, Sorrow, On the Turning Away (A Momentary ...),What Do You Want from Me, High Hopes , Wearing the Inside Out (piękna mało znana kompozycja R.Wrighta). Możesz dodać 2 część 'Shine On Your Crazy Diamonds" i masz bajeczną składankę ich the best of ...
Co do Stonesów, hm... w sumie przesłuchałem ich chyba wszystkie albumy, nie przepadam specjalnie za żadnym, tutaj robiłem ich TOP25 (http://mojtopwszechczasow.blogspot.com/ ... op-25.html) ale muszę dokończyć czołówkę. Swego czasu, może do dzisiaj, nie wiem, pewnie pomógłby tu Macho mieszkający w UK, panowało tam powiedzonko " jesteś dla mnie tym samym czym beatlesi dla stonesów" lub odwrotnie. Okres 1964-1968 to często dla Brytyjczyków okres 'The Beatles and the Stones". Ważna kapela! Dla niektórych ważniejsza niż Stonesi. Widziałem ją na żywo. Magia!

_________________
Ryszard. Mój blog o The Beatles: http://fab4-theBeatles.blogspot.com


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Rock The Beatles
PostWysłany: Czw Cze 05, 2014 3:09 pm 
Offline
Sun King
Awatar użytkownika

Rejestracja: Pią Kwi 08, 2005 3:13 pm
Posty: 452
Miejscowość: Kłobuck
Argus9 napisał(a):
No tak, bo nie zacytowałem wypowiedzi, do której to moje zdanie miało się odnieść. Chodziło mi o te słowa Svaroga:svarog napisał(a): ...przesłuchałem (z trudem) tylko jeden album Pink Floyd ale widząc popularność tego zespołu wśród fanów The Beatles chyba sięgnę po tę muzykę...Z których można by ‘odczytać’, że Pink Floyd cieszy się jakimś szczególnym uznaniem wśród fanów Beatlesów, a przecież tak może, ale nie musi być,


Oczywiście tak być nie musi, ja zniechęciłem się kiedy dawno temu przesłuchałem "Ścianę". Jednak zauważyłem, że wielu fanów na tym forum bardzo lubi Pink Floyd. Mimo wszelkich możliwych różnic między wielbicielami dobrej muzyki uważam w sposób całkowicie nieskromny i bezwstydny, że wielbiciele muzyki The Beatles mają dobry gust, a dokładniej mówiąc gust najlepszy ze wszystkich :D Dlatego postanawiam dać Pink Floyd jeszcze jedną szansę!

_________________
you can boogie if you try


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Rock The Beatles
PostWysłany: Czw Cze 05, 2014 3:24 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Lis 19, 2013 3:54 pm
Posty: 1336
svarog napisał(a):
wielbiciele muzyki The Beatles mają dobry gust, a dokładniej mówiąc gust najlepszy ze wszystkich :D

I za To Zdanie powinieneś zostać "Człowiekiem Roku" :) tzn. "Człowiekiem Ro(c)ku" :wink:

_________________
WISH is the future and ASH was the past, what stood in between was WISHBONE ASH.

Image


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Rock The Beatles
PostWysłany: Czw Cze 05, 2014 3:38 pm 
Offline
Sun King
Awatar użytkownika

Rejestracja: Pią Kwi 08, 2005 3:13 pm
Posty: 452
Miejscowość: Kłobuck
Dziękuję i przystępuję do nadrabiania zaległości w zakresie Pink Floyd!

_________________
you can boogie if you try


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Rock The Beatles
PostWysłany: Czw Cze 05, 2014 4:10 pm 
Offline
Admiral Halsey
Awatar użytkownika

Rejestracja: Pon Cze 10, 2013 10:41 pm
Posty: 598
Miejscowość: Cieszyn
Ryszard napisał(a):
Zrób sobie składankę z : Time, Money, Us and Them (Dark Side of the Moon), Wish You Wee Here (Wish You Were Here), Pigs Three Different (Animals), Another Brick in the Wall (2), Hey You, Comfortably Numb (The Wall), Learning to Fly, Sorrow, On the Turning Away (A Momentary ...),What Do You Want from Me, High Hopes , Wearing the Inside Out (piękna mało znana kompozycja R.Wrighta). Możesz dodać 2 część 'Shine On Your Crazy Diamonds" i masz bajeczną składankę ich the best of ...


O to, to, Rysiu...tak tez uczynię... Hough


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Rock The Beatles
PostWysłany: Czw Cze 05, 2014 9:55 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Sie 28, 2005 10:56 pm
Posty: 4281
Miejscowość: Bielsk Podlaski
Argus9 napisał(a):
Natomiast NIE zmieniłem mojego stanowiska odnośnie RZEKOMEGO ‘wpływu’ Pink Floyd na Beatlesów - tu całkowicie zgadzam się i z Ryszardem, i z Ritą, a w zasadzie podtrzymuję moją opinię (wyrażoną poprzednio w jakimś innym temacie).

Po pierwsze; wg. mnie (i nie tylko) tego 'wpływu' nie słychać, po drugie: to co napisała Rita (jak również ja wcześniej) - przy tylu książkach, wywiadach, analizach - ten fakt byłby poruszany wielokrotnie, wreszcie po trzecie (i chyba najważniejsze): fakt, że to zdarzenie (Macca na koncercie Floydów) jest takie ‘niszowe’, niepamiętane, nieporuszane w publikacjach zarówno Floydowych, jak i Fabowych, czy Maccowych świadczy tak naprawdę o jego NIEISTOTNOŚCI - i dla jednych, i dla drugich, bo przecież o rzeczach Ważnych mówi się Głośno i Wszędzie.


A ja inspirację słyszę. Macca mógł nieświadomie nawiązać do stylu Floydów w końcówce MMT. I pewnie samemu trudno jest mu to oszacować. Wpływy Floydów w utworach Beatli są tak śladowe, że nie jest to zagadnienie, które specjalnie się roztrząsa. Niby nieistotne ale mnie to fascynuje.

Tez bardzo lubię Ummagummę. The Narrow Way to jedna z moich ulubionych kompozycji Pink Floyd. Ja generalnie kocham wszystko co stworzyli do 71 roku, lata 67-71 to mój ulubiony okres zespołu.

_________________
Image


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Rock The Beatles
PostWysłany: Pią Cze 06, 2014 8:28 pm 
Offline
Taxman

Rejestracja: Wto Maj 13, 2014 7:53 pm
Posty: 223
Yer Blue, skoro najbardziej lubisz Pink Floyd z lat 1967-1971 to może odniesiesz się do problemu, który mi się nasunął; to tylko jeden aspekt możliwych związków między The Beatles a Pink Floyd. W tym czasie The Beatles wydawali płyty i ciągle byli na topie. 1971 to zaledwie rok po ostatniej płycie Fab4. Czy zatem Pink Floyd nawiązywał w tym czasie do Fab4, a jeśli tak to: naśladując, rozwijając, atakując, lekceważąc, omijając czy może dystansując się?
Załącznik:
TB.JPG
TB.JPG [ 63.14 KiB | Obejrzany 9211 razy ]

Załącznik:
PF.JPG
PF.JPG [ 71.34 KiB | Obejrzany 9211 razy ]


Ostatnio edytowany przez Liver_2, Sob Cze 07, 2014 11:48 am, edytowano w sumie 1 raz

Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Rock The Beatles
PostWysłany: Nie Cze 08, 2014 1:34 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Sie 28, 2005 10:56 pm
Posty: 4281
Miejscowość: Bielsk Podlaski
Liver_2 napisał(a):
Yer Blue, skoro najbardziej lubisz Pink Floyd z lat 1967-1971 to może odniesiesz się do problemu, który mi się nasunął; to tylko jeden aspekt możliwych związków między The Beatles a Pink Floyd. W tym czasie The Beatles wydawali płyty i ciągle byli na topie. 1971 to zaledwie rok po ostatniej płycie Fab4. Czy zatem Pink Floyd nawiązywał w tym czasie do Fab4, a jeśli tak to: naśladując, rozwijając, atakując, lekceważąc, omijając czy może dystansując się?


Praktycznie wszystkie rockowe zespoły końca lat 60-tych w mniejszym lub większym stopniu czerpały od Beatlesów. Floydzi mieli na koncie sporo prostych, melodyjnych piosenek w duchu Beatli, ale generalnie od początku mieli swój styl, tworzyli dużo bardziej skomplikowaną, głębszą muzykę. Naśladownictwo najbardziej słyszę w balladach. Te Gilmourowskie są w bardzo McCartney'owym stylu (Juliet Dream, Green Is The Colour, Fat Old Sun), Watersowe miniaturki to z kolei wyraźne nawiązanie do surowego stylu Lennona (If, Grandchester Meadows). Ale to są praktycznie ich solowe dokonania. Gdy tworzyli razem powstawało juz coś bardziej oryginalnego i niepowtarzalnego, styl Pink Floyd po prostu.

Ale najbardziej beatlesowską płytą Floydów wg mnie jest The Wall. W wielu utworach występuja tam role wymienne obydwu liderów analogiczne do duetu Lennon / McCartney. Gilmour wprowadzał ciepło, Waters niepokój. Np. w The Thin Ice, Mother, Comfortably Numb. Jest tam równiez sporo bajecznych melodii i harmonii (Goodbye Blues Sky, Waiting For The Worms), w bardzo beatlesowym duchu. A całość momentami przypomina medley z Abbey Road - posklejane ze sobą miniaturki i troche dłuższe utwory.

_________________
Image


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Rock The Beatles
PostWysłany: Nie Cze 22, 2014 6:30 pm 
Offline
Sun King
Awatar użytkownika

Rejestracja: Pon Sie 26, 2013 9:36 am
Posty: 496
Miejscowość: Nowhere Land:)
Yer Blue napisał(a):
Liver_2 napisał(a):
Yer Blue, skoro najbardziej lubisz Pink Floyd z lat 1967-1971 to może odniesiesz się do problemu, który mi się nasunął; to tylko jeden aspekt możliwych związków między The Beatles a Pink Floyd. W tym czasie The Beatles wydawali płyty i ciągle byli na topie. 1971 to zaledwie rok po ostatniej płycie Fab4. Czy zatem Pink Floyd nawiązywał w tym czasie do Fab4, a jeśli tak to: naśladując, rozwijając, atakując, lekceważąc, omijając czy może dystansując się?


Praktycznie wszystkie rockowe zespoły końca lat 60-tych w mniejszym lub większym stopniu czerpały od Beatlesów. Floydzi mieli na koncie sporo prostych, melodyjnych piosenek w duchu Beatli, ale generalnie od początku mieli swój styl, tworzyli dużo bardziej skomplikowaną, głębszą muzykę. Naśladownictwo najbardziej słyszę w balladach. Te Gilmourowskie są w bardzo McCartney'owym stylu (Juliet Dream, Green Is The Colour, Fat Old Sun), Watersowe miniaturki to z kolei wyraźne nawiązanie do surowego stylu Lennona (If, Grandchester Meadows). Ale to są praktycznie ich solowe dokonania. Gdy tworzyli razem powstawało juz coś bardziej oryginalnego i niepowtarzalnego, styl Pink Floyd po prostu.

Ale najbardziej beatlesowską płytą Floydów wg mnie jest The Wall. W wielu utworach występuja tam role wymienne obydwu liderów analogiczne do duetu Lennon / McCartney. Gilmour wprowadzał ciepło, Waters niepokój. Np. w The Thin Ice, Mother, Comfortably Numb. Jest tam równiez sporo bajecznych melodii i harmonii (Goodbye Blues Sky, Waiting For The Worms), w bardzo beatlesowym duchu. A całość momentami przypomina medley z Abbey Road - posklejane ze sobą miniaturki i troche dłuższe utwory.



Szczęka opada jak się czyta to co napisał Yer, ale nie skomentuję już tego, wszak został poproszony o swoją opinię i ją wyraził.

_________________
Ryszard. Mój blog o The Beatles: http://fab4-theBeatles.blogspot.com


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Rock The Beatles
PostWysłany: Nie Cze 22, 2014 7:39 pm 
Offline
Taxman

Rejestracja: Wto Maj 13, 2014 7:53 pm
Posty: 223
Wyrażę tylko mój pogląd. Te nawiązania nie musiały być świadome, tak jak to jest opisane tutaj (przykład: My Sweet Lord):
http://en.wikipedia.org/wiki/Cryptomnesia

ImageImage


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Rock The Beatles
PostWysłany: Czw Lip 03, 2014 1:54 am 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wto Lis 19, 2013 3:54 pm
Posty: 1336
Yer Blue napisał(a):
. Floydzi mieli na koncie sporo prostych, melodyjnych piosenek w duchu Beatli, (...) Naśladownictwo najbardziej słyszę w balladach. Te Gilmourowskie są w bardzo McCartney'owym stylu (Juliet Dream, Green Is The Colour, Fat Old Sun)

Yer Blue, przykro mi, ale mijasz się z faktami, bo wbrew temu co piszesz:
‘Julia Dream’ i ‘Green Is The Colour’ to kompozycje Watersa, a nie Gilmoura (mimo że śpiewane przez D.G.) …
Yer Blue napisał(a):
Ale najbardziej beatlesowską płytą Floydów wg mnie jest The Wall. W wielu utworach występuja tam role wymienne obydwu liderów analogiczne do duetu Lennon / McCartney. Gilmour wprowadzał ciepło, Waters niepokój.

Nieprawda... ‘The Wall’ to od strony kompozytorskiej praktycznie SOLOWE dzieło Watersa: z 26 utworów na tym albumie, Waters jest Samodzielnym Autorem 23 kompozycji, a Gilmour jest WSPÓŁKOMPOZYTOREM zaledwie TRZECH (z Watersem!), tak więc nie ma tu mowy o ‘wymiennych rolach obu liderów’…

_________________
WISH is the future and ASH was the past, what stood in between was WISHBONE ASH.

Image


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Rock The Beatles
PostWysłany: Czw Lip 03, 2014 1:36 pm 
Offline
Beatlesiak
Awatar użytkownika

Rejestracja: Nie Sie 28, 2005 10:56 pm
Posty: 4281
Miejscowość: Bielsk Podlaski
Argus9 napisał(a):
Yer Blue napisał(a):
. Floydzi mieli na koncie sporo prostych, melodyjnych piosenek w duchu Beatli, (...) Naśladownictwo najbardziej słyszę w balladach. Te Gilmourowskie są w bardzo McCartney'owym stylu (Juliet Dream, Green Is The Colour, Fat Old Sun)

Yer Blue, przykro mi, ale mijasz się z faktami, bo wbrew temu co piszesz:
‘Julia Dream’ i ‘Green Is The Colour’ to kompozycje Watersa, a nie Gilmoura (mimo że śpiewane przez D.G.) …


Myślałem, że to kompozycje Gilmoura. Niemniej gitarzysta swoim ciepłym wokalem spowodował, że przypominają styl Mccartney'a.

Argus9 napisał(a):
Yer Blue napisał(a):
Ale najbardziej beatlesowską płytą Floydów wg mnie jest The Wall. W wielu utworach występuja tam role wymienne obydwu liderów analogiczne do duetu Lennon / McCartney. Gilmour wprowadzał ciepło, Waters niepokój.

Nieprawda... ‘The Wall’ to od strony kompozytorskiej praktycznie SOLOWE dzieło Watersa: z 26 utworów na tym albumie, Waters jest Samodzielnym Autorem 23 kompozycji, a Gilmour jest WSPÓŁKOMPOZYTOREM zaledwie TRZECH (z Watersem!), tak więc nie ma tu mowy o ‘wymiennych rolach obu liderów’…


Oczywiście chodziło mi o role wokalne, jak i o fragmenty muzyczne w których śpiewają. Np. w takim Comfortalbly Numb. Waters wywołuje niepokój i powagę, Gilmour ciepło i taką bajkowość. Koniec końców jakie to ma znaczenie kto przyczynił się do skomponowania tego czy tamtego fragmentu. Strzelam jednak, że momenty The Thin Ice i Comfortalby Numb, w których śpiewa David są jego kompozytorstwa.

Nigdy nie zagłębiałem się w kompozytorskie role we Floydach (rozdzielam to zazwyczaj najprościej - ten kto śpiewa jest jego twórcą), bez tego tez można kochać ich muzykę. Mało tego, większości zespołów, których słucham nie znam nawet nazwisk muzyków, np. Ange - jednej z ważniejszych dla mnie kapel. Czytam czasem takie informacje, ale to szybko wypada z pamięci. Często nie pamiętam też tytułów piosenek, nawet... Floydów :)
Jeśli to powoduje, że Twoim zdaniem słaby ze mnie fan - to trudno :)

_________________
Image


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Rock The Beatles
PostWysłany: Czw Lip 03, 2014 3:59 pm 
Offline
Sun King
Awatar użytkownika

Rejestracja: Pią Kwi 08, 2005 3:13 pm
Posty: 452
Miejscowość: Kłobuck
Yer Blue napisał(a):
Często nie pamiętam też tytułów piosenek, nawet... Floydów Jeśli to powoduje, że Twoim zdaniem słaby ze mnie fan - to trudno


Może Pink Floyd i inni wykonawcy mieliby pewne zastrzeżenia ale nie ulega wątpliwości, że jesteś wielkim fanem The Beatles :D Moim zdaniem to najważniejsze. Trochę trudno mi zrozumieć niechęć do Wilbursów. Muszę jednak przyznać, że był tam tylko jeden z Czwórki.

_________________
you can boogie if you try


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Rock The Beatles
PostWysłany: Czw Lip 24, 2014 1:27 pm 
Offline
Sun King
Awatar użytkownika

Rejestracja: Pon Sie 26, 2013 9:36 am
Posty: 496
Miejscowość: Nowhere Land:)
chcecie, poczytajcie, http://www.neptunepinkfloyd.co.uk/syd-b ... n-j-olivar


Załączniki:
PAul Linda David.jpg
PAul Linda David.jpg [ 42.49 KiB | Obejrzany 8698 razy ]

_________________
Ryszard. Mój blog o The Beatles: http://fab4-theBeatles.blogspot.com
Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 74 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3, 4

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 4 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY