W Hamburgu byli kilka razy, w tym na przykład od 18 do 31 grudnia 1962 (a PPM nagrali w poniedziałek 26 listopada 1962). Nawiasem mówiąc po nagraniu PPM McCartney wyskoczył z propozycją nagrania swojego najnowszego hitu "Tip Of My Tongue". Po prezentacji zapadła żenująca cisza, George Martin litościwie przemilczał tą propozycję i Beatlesi już nigdy do tego kawałka nie wrócili.
Do Hamburga pojechali wtedy właściwie tylko dlatego, że w Niemczech płacono im 67 funtów tygodniówki na głowę, a w rodzinnym mieście zarabiali (cała drużyna) od 6,50 do 17 funtów (wyjątkowo 20) za jeden występ i to raczej tylko przy sobocie.
Nie da się zaprzeczyć, że wygrywali liverpoolskie popularity poll, które organizowała "Mersey Beat" ale że głosowali sami na siebie też nie można zaprzeczyć. W 1962 top 4 w Liverpoolu były: Gerry & The Pacemakers, Howie Cassey & the Seniors, Rory Storm & the Hurricanes oraz The Big Three.
Jeszcze w styczniu 1963 Beatlesi zostali wysłani do Szkocji grać przy kotlecie, a w lutym na tourne z Helen Shapiro ...ale w marcu zaczęła działać piosenka "Please, Please Me" i od tej pory już nikt nie miał najmniejszych wątpliwości. 23 lutego "Please, Please Me" wyemitowano w programie Thank Your Lucky Stars, a w poniedziałek 4 marca Betlesi zagrali w St. Helens po raz pierwszy w karierze za całe 100 funtów.
Potem było "From Me To You" ...a resztę zna cały świat