Polski Serwis Informacyjny The Beatles

Co sądzicie o amerykańskiej dyskografii Beatlesów? Który z amerykańskich albumów trafił do was najbardziej? Dajcie znać w komentarzach!

Bardzo mi się podoba The Beatles' Second Album. Zawiera prawie wszystkie piosenki, od których zacząłem słuchać The Beatles. Moim pierwszym źródłem była stara kaseta magnetofonowa zawierająca te utwory z charakterystycznym echem. Kiedy później zdobyłem płyty CD z albumami z oficjalnej, brytyjskiej dyskografii brakowało mi także w niektórych momentach harmonijki. Na przykład w końcówce Thank You Girl, która jest bardzo skromna z samą perkusją w wersji brytyjskiej.

_________________
you can boogie if you try

Ja bardzo lubię albumy "Beatles 65" i "Beatles VI". Oba zawierają dużo świetnych utworów, które nie znalazły się na brytyjskich albumach, np. "I Feel Fine", "She's a Woman" i "Yes it is". Także bardzo lubię "Meet The Beatles", który jest po prostu odjazdowy.