Dotychczasowe komentarze:
aga_ap (2004-09-02 17:05:25):
huh... nie znacie sie... gdyby go tak odchudzic i poddac pieciu operacjom plastycznym bylby podobny ;)
aga_ap (2004-09-02 17:06:07):
no jasne... komentarz do Ringa przy Yoko Ono... Troche techniki i czlowiek sie gubi. sorki
joryk (2004-09-03 21:35:12):
W tłumaczeniu Krzysztofa Giętkowskiego:
Róża, która jest różą, jest różą.
- ale jest coraz lepsza -
Nigdy nie rezygnuj z życia. Życie może być takie piękne, zwłaszcza po tym jak poświęciłe(a)ś mu mnóstwo czasu. Ponieważ wtedy życie jest jak kochanek, z którym byłe(a)ś blisko przez tak wiele lat. Znasz je/go/ją tak dobrze, a i tak codziennie cię zaskakuje.
Tak jak lis powiedział w "Le Petit Prince" ["Mały Książę"], "Zrozumiesz wtedy, że twoja róża jest jedyna na świecie. (...) Twoja róża ma dla ciebie tak wielkie znaczenie, ponieważ poświęciłeś jej wiele czasu". Moją pierwszą reakcją była myśl "A co jeśli rzecz lub osoba, której poświęciłam swój czas, moja róża, po prostu odejdzie? Czy to oznacza, że zmarnowałam swoje życie?". Wtedy nagle uświadomiłam sobie, że moja róża, ta, która była ze mną najdłużej, ta, którą podlewałam przez ostatnie 71 lat, to ja!
Więc bądź cierpliwy dla swojej róży, gdyż jest ona coraz lepsza. Pamiętaj, to twoja róża, niczyja inna! Kocham was.
Yoko Ono
Sierpień 2004.
joryk (2004-09-08 09:20:00):
Tłumaczenie nadesłane przez Marka. Trochę spóźnione z powodu mojej pomyłki - z dwóch wysłanych tłumaczeń nie wiedzieć czemu zapisało się tylko jedno. Nie sprawdzałem tego. Dopiero teraz się zorientowałem i nadrabiam błąd. Przepraszam.
Yoko Ono:
Nie rezygnujcie nigdy z życia. Życie może być takie piękne, szczególnie, gdy się z nim spędziło tak dużo czasu. Wówczas życie przyjmuje postać kochanka, z którym się było wiele lat. Znasz je/jego/ją tak dobrze, a wciąż ono/on/ona potrafi Cię czymś zaskoczyć.
Jak powiedział lis w "Małym księciu" 'Zrozumiesz, że twoje życie to jedyna róża na świecie. Gdyż to czas, który spędzasz przy tej róży czyni ją tak wyjątkową.' Na początku pomyślałam: "Co, gdyby ta rzecz lub osoba, z którą spędzam czas, nie była już ze mną? Czy to oznacza, że zmarnowałam swoje życie?" Wtedy, nagle zdałam sobie sprawę, że ta jedyna róża - ta, która pozostaje przy mnie najdłużej - ta, którą podlewałam przez ostatnie 71 lat życia - to ja!
Zatem, bądźcie cierpliwi dla waszych róż, ponieważ jest coraz lepiej. Pamiętajcie, że to wasza róża i nikogo innego! Kocham was.
Michellle (2004-09-10 18:42:16):
rany ona jak cos wyskrobie to mozg staje w poprzek...
agawi (2004-09-26 21:07:05):
Dobrze,że już chorowałam na różyczkę.To zaraźliwe!
Twój komentarz do umieszczenia w Rocznikach The Beatles: